Zanim przejdę do wspominania niedzielnej sesji, muszę się wyżalić i napisać, że mam po uszy photoshopa. Co za dużo to niezdrowo - przez brak asertywności jestem w trakcie maratonu sesyjnego i dziś miałam 3 sesje z rzędu a ostatnią mam w środę. Dziewczyny są cudowne, ale już czuję lekkie zmęczenie materiału. Na razie mam tylko dzisiejszą sesję nieobrobioną, ale mam nadzieję, że jakoś się wyrobię ;)
Sesja niedzielna z modelka Natalią (www.nnnaciaaa.maxmodels.pl) i wizażystką Martą (http://www.maxmodels.pl/extraordinarydolly.html) oraz jej osobistym bodyguardem Krystianem była bardzo wesoła :P Ale mimo luźnej atmosfery wszyscy spełnili swoje role profesjonalnie :)
(A tu jest zdjęcie, na którym Natalia taaaaak ślicznie się uśmiecha, ale nie pozwala mi go nigdzie dodać :P)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz